Jestem mamą. Blog ten powstał z potrzeby podzielenie się ze światem moimi przemyśleniami i doświadczeniami z bycia mamą. Nie będę nikogo tu pouczać, narzucać swoich zasad itp. Mam zaledwie 10 miesięczne doświadczenie w byciu mamą i nie narzekam na nadmiar wolnego czasu. Umówmy się, że prowadzenie tego bloga potraktuję jako upust dla swoich emocji i nastrojów. Jest to moje pierwsze spotkanie z blogowaniem. Proszę o wyrozumiałość. Zatem...zaczynam.
Próbuję sobie przypomnieć jak to było zanim urodził się mój syn i ... Nie pamiętam. Dziecię ma już 10 miesięcy a mnie się wydaje, że jest ze mną od zawsze. Macierzyństwo to bardzo ciężka praca, ale każdy uśmiech, czy postęp mojego dziecka daje mi mnóstwo siły i szczęścia.
Dzisiejszy wpis poświęcam naszej torbie spacerowej, którą po prostu uwielbiam. To torba ze Skip Hop, Duo French Stripe. Jest genialna pod każdym względem. Ma mnóstwo praktycznych kieszonek i schowków. Mieści się w niej absolutnie wszystko co nam potrzebne na spacerze czy wyjeździe. W naszej przepastnej torbie znajdziecie: matę do przewijania(w standardzie z torbą), pieluszki jednorazowe, mokre chusteczki, krem do pupci, woreczki na zużyte pieluszki, pieluszkę tetrową, małe ręczniczki, ubranka na zmianę(body, rajstopki, skarpetki, spodenki), kalendarz, długopis, portfel, telefon, kosmetyki dla mamy(balsam do ust, krem do rąk), płyn antybakteryjny do rąk, zarówno dla mamy i dla maluszka, krem ochronny do buźki, butelkę-termosik na ciepłe picie, kubeczek niekapek, sztućce, łyżeczkę z pojemniczkiem( jej też poświęcę więcej uwagi bo jest genialna), zupka, deserek, przekąski, śliniaczek, zabawki, książeczki. I oczywiście książka dla mnie.